Fundusze Unijne

Bezpieczne grzybobranie

Jesienią w lasach można spotkać wiele osób, spacerujących w poszukiwaniu grzybów. Wiele z tych osób nie jest dostatecznie dobrze zorientowanych, które grzyby można zbierać, a których należy unikać. Jeśli się nie jest pewnym co do danego gatunku grzybów, to lepiej ich nie zbierać. Zbierajmy tylko te, które znamy, potrafimy je określić i wiemy, że są bezpieczne.  W ten sposób unikniemy groźnych zatruć pokarmowych. W księgarniach jest wiele atlasów dot. grzybów, należy jednakże uważać porównując zdjęcia z rzeczywistym okazem. Czasem niewielka różnica w kolorach może być dla nas zgubna.
Przyrządzając przyniesione grzyby pamiętaj aby te gatunki, które tego wymagają poddać odpowiedniej obróbce termicznej, bo tylko wtedy są zdatne do spożycia bez przykrych konsekwencji dla organizmu człowieka.
Bardzo ważnym elementem grzybobrania jest odpowiedni strój. Jesień i wizyty w lesie to sezon licznych ukąszeń przez kleszcze. Są one siedliskiem licznych chorób m.in. boreliozy. Występują powszechnie na terenie całej Polski, jednakże najbardziej zagrożonym rejonem w naszym kraju na kleszczowe zapalenie mózgu jest rejon północno-wschodniej Polski.
Jak ustrzec się przed kleszczami? 
W trosce o Państwa bezpieczeństwo i spokojny odpoczynek bez niemiłych niespodzianek przytaczamy poniżej kilka prostych zasad, które pomagają w znacznej mierze ustrzec się przed ukąszeniami kleszczy. 
  1. Noś ubiór okrywający możliwie szczelnie ciało (koszula z długimi rękawami, długie spodnie, zakryte buty).
  2. Unikaj wypraw w rejony, w których jest dużo kleszczy. 
  3. Unikaj chodzenia poza drogami po lesie, w zaroślach i łąkach.
  4. Nie siadaj na zwalonych pniach drzew (jest to ulubione miejsce przebywania młodocianych form kleszczy, tzw. nimf).
  5. Stosuj środki odstraszające kleszcze.
  6. Po leśnych wyprawach zawsze sprawdzaj dokładnie swoje ciało.
Jeśli znajdziemy kleszcza na swoim ciele, należy od razu go usunąć pęsetą lub – jak drzazgę – grubą igłą. Kleszcza trzeba chwycić tuż przy skórze i pociągnąć w górę, a miejsce po ukąszeniu dokładnie przemyć spirytusem. Jeżeli tkwi głęboko, lepiej od razu iść do lekarza.
Nie wolno kleszczem kręcić, wyciskać go, smarować benzyną ani tłuszczem, bo w czasie tych zabiegów można rozprzestrzenić bakterie. 
Usunięcie kleszcza w ciągu pierwszej doby po ukąszeniu wielokrotnie zmniejsza prawdopodobieństwo zarażenia, choć obserwowano rozwinięcie się choroby nawet po kilkuminutowym kontakcie z kleszczem. 
Oczywiście jak najbardziej zachęcamy Państwa do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Grzybobranie to doskonałe połączenie przyjemnego z pożytecznym. Tym z Państwa, którzy wybierają się na grzyby życzymy owocnych zbiorów.
Udostępnij na Facebooku
Udostępnij w LinkedIn