Po postawieniu diagnozy onkologicznej bardzo ważne jest, by chory jak najszybciej otrzymał odpowiednie leczenie. Chorobie towarzyszą jednak trudne emocje, z którymi pacjent nie zawsze sobie radzi. Jakiego wsparcia emocjonalnego potrzebuje osoba chora na raka i jak możemy pomóc bliskiemu?
Co może poprawić stan emocjonalny u osoby po diagnozie onkologicznej?
Informacja o chorobie onkologicznej jest najczęściej niezwykle trudna do przyjęcia, zarówno przez samego chorego, jak i jego bliskich. Nie jest to rzecz, którą ktokolwiek chciałby usłyszeć. Wiele osób traktuje chorobę onkologiczną jako wyrok – także osoby spośród rodziny czy przyjaciół. Nie zawsze musi tak być, jednakże komunikowanie tego czy dawanie w różny sposób do odczucia, że dana osoba ma takie przekonania, z pewnością nie wpłynie na dobrostan chorego. Wielu osobom towarzyszy zatem pytanie w jaki sposób komunikować się z osobą chorą tak, by jej nie skrzywdzić.
Już na samym wstępie warto zaznaczyć, że odpowiednia komunikacja z osobą chorującą na nowotwór jest niezwykle istotna. Krajowy konsultant do spraw onkologii klinicznej, onkolog Maciej Krzaczkowski powiedział kiedyś, że odpowiednia komunikacja lekarza z chorymi na nowotwory oraz przekazywanie informacji o chorobie i leczeniu w sposób właściwy może poprawić stan emocjonalny pacjenta i zmniejszyć ryzyko wystąpienia u niego depresji. Wskazuje to też na fakt, jak ważny jest sposób wymiany informacji pomiędzy osobą chorą, a jej bliskimi.
Co powiedzieć i czego nie mówić osobie chorej na raka?
To, co wydaje się niezwykle ważne, to nienarzucanie niczego. Komunikacja to jeden z najważniejszych aspektów naszego życia – składa się nie tylko z nadawania komunikatów, ale i ich odbioru (także tych pozawerbalnych). W komunikacji z osobą chorą onkologicznie przede wszystkim zwrócić uwagę należy na jej potrzeby. Nie narzucajmy jej czegoś, czego nie chce, nie namawiajmy do rozmowy, kiedy nie ma na to ochoty, oraz nie milczmy, kiedy potrzebuje rozmowy.
Ważna wydaje się także autentyczność. Istnieje bowiem przekonanie, że w otoczeniu osoby chorej nie powinno mówić się o swoich emocjach, by jej nie przytłoczyć. Oczywiście, stałe żalenie się osobie chorej wydaje się nie na miejscu, jednak wyrażenie swojej obawy czy troski jest jedynie przejawem tego, że zależy nam na drugim człowieku. To, co wydaje się oczywiste, ale często zapominane, to prosta zasada – nie kłamać, nawet w najlepszych intencjach. Niedopuszczalne są sformułowania takie jak „wszystko będzie dobrze” czy „zobaczysz, ułoży się”. Tej gwarancji, jakkolwiek jest to trudne, nie ma nikt. Oczywiście, kontakt z osobą chorą onkologicznie wymaga taktu i empatii – podobnie jak powyżej wskazane sformułowania, nie powinno się także mówić rzeczy jak „zostało ci tylko kilka miesięcy życia”. Zamiennie użyć można empatycznych, ale szczerych wypowiedzi takich jak „lekarze nie mogą przewidzieć, jak rozwinie się choroba w Twoim przypadku”, „chcę Cię zapewnić, że zrobimy wszystko abyś czuł się jak najlepiej”.
Osoba chora na raka – jak ją wesprzeć w trudnych chwilach?
Wspieranie bliskiej osoby chorej na raka jest trudnym przeżyciem. Warto w trakcie takiego procesu zadbać także o swój dobrostan, na przykład umawiając się na konsultacje psychologiczne czy psychoterapię. Nie ma w tym nic wstydliwego, nie jest to też jakakolwiek oznaka słabości – by pomagać komuś sami musimy mieć do tego moce przerobowe. W zadbaniu o nasze emocje oraz o zdrowie psychiczne osoby chorej może pomóc także psychoonkolog. Psychoonkologia pomaga bowiem zmierzyć się z silnymi emocjami oraz wpiera pacjenta i jego bliskich w adaptacji do choroby nowotworowej.
W kontakcie z bliską osobą chorą na nowotwór warto zachęcać ją (ale nie zmuszać!) do wyrażania emocji, jakiekolwiek one by nie były. Czasami płacz może dać chwilowy upust złości czy smutku. Przede wszystkim istotne jest okazywanie zainteresowania – osoba chora czasami potrzebuje, by po prostu ktoś przy niej był, poczuć, że jest dla kogoś ważna, nawet jeśli nie wywiąże się z tego żadna większa interakcja. Bycie obok, towarzyszenie bliskiemu, to dobry kurs.

Czego nie robić wobec osoby chorej na nowotwór?
Nie pouczaj osoby chorej
Trudno postawić się na miejscu osoby chorej na nowotwór, dlatego unikać należy radzenia jej czy pouczania. Coś, co wydaje nam się oczywiste może nie być takie dla chorego, a nawet jeśli jest, pamiętać należy, że w obliczu silnego stresu, przykrych emocji, dezorganizacji życia i traumatycznych doświadczeń, bardzo trudno jest w codziennych sytuacjach pilnować rozmaitych zasad. Czasami jednostki buntują się w celu zaznaczenia własnej niezależności, co w psychologii nazywamy reaktancją.
Nie wyręczaj chorego we wszystkim, nie lituj się nadmiernie
Absolutnie nie na miejscu wydają się zachowania takie jak użalanie się nad osobą chorą, wyręczanie jej. Nadmierne litowanie się nad bliską osobą chorą to często wyraz troski i współczucia, który może jednak w efekcie pogorszyć stan emocjonalny osoby chorej, co prowadzi do smutku i poczucia beznadziei. Wyręczanie osoby chorej czynnościach, które jest w stanie sama zrobić, odbiera poczucie sprawczości i również prowadzi do poczucia beznadziei i bezsilności. Wychodzenie z choroby to często próba odzyskania kontroli nad własnym życiem. Najważniejszą zasadą wydaje się być po prostu to, by zawsze pytać, czego życzy sobie chory. Nigdy nie zakładać, co jest dla osoby chorej dobre, nie pomijać jej w procesie decyzyjnym. Każda jednostka ma silną potrzebę samostanowienia, nawet w chorobie, a wyręczanie jej znacznie obniża poczucie własnej wartości.
Bądź cierpliwy i wyrozumiały dla chorego
W trakcie towarzyszenia bliskiemu po diagnozie onkologicznej ważne wydaje się, by nie uzurpować sobie prawa do posiadania wiedzy o tym, jak się czuje osoba chora na raka. Jest to jej indywidualne przeżycie, które może odczuwać na różne, często niezrozumiałe sposoby (np. prześmiewanie choroby). W komunikacji z osobą chorą onkologicznie warto także wspomnieć o tym, że bliskie osoby czasami powinny uzbroić się w cierpliwość i nie brać do siebie nieprzyjemnych słów wypowiadanych przez osobę chorą. Nowotwór wiąże się z niezwykle trudnymi emocjami, niezrozumiałe wybuchy złości czy nawet agresji mogą być przejawem nieumiejętności poradzenia sobie z przytłaczającymi uczuciami, z którymi wiele osób nie potrafi radzić sobie w mniej traumatycznych sytuacjach. Ważne, by mieć świadomość, że takie zachowania nie wynikają ze złośliwości, a są raczej wyrazem lęku, cierpienia i bezradności.
Oczywiście, nie ma jasnych i prostych zasad jak rozmawiać z osobą chorą na raka, podobnie jak trudno jest wypracować takie zasady w codziennej komunikacji z innymi osobami. W artykule podkreślono wagę empatii, tak ważnej dla komunikacji z osobą, która mierzy się z czymś niezwykle trudnym. To, co także wydaje się pomocne to umiejętność słuchania – czasami po prostu lepiej słuchać więcej, aniżeli mówić, dostrzegać przez to potrzeby drugiej strony, nie osoby chorej, ale po prostu człowieka, który jest dla nas ważny i któremu chcemy pomóc.