Fundusze Unijne

Wypalanie traw – czy rzeczywiście stanowi zagrożenie?

Pomimo zakazów oraz corocznych apeli straży pożarnej, wypalanie traw nadal stanowi niechlubną tradycję w naszym kraju. Większość wszystkich pożarów suchych łąk i pastwisk powstaje w wyniku celowego działania. Każdej wiosny dochodzi do takich tragicznych w skutkach wydarzeń. Przekonanie o tym, że proces ten użyźnia glebę, jest błędne. Jest dokładnie na odwrót. Pożary traw i nieużytków prowadzą do wyjałowienia gleby, a także do katastrofalnych skutków dla całego ekosystemu.

Komendy straży pożarnej w całej Polsce alarmują, że co roku w wyniku bezmyślnego wypalania traw życie tracą ludzie i zwierzęta, dochodzi również do pożarów zabudowań. Wedle szacunków za 2019 rok, straty w wyniku pożarów wywołanych takimi działaniami wyniosły aż 41 milionów złotych.

Dlaczego wypalanie traw jest groźne?

Warto dołożyć wszelkich starań, by uświadomić każdego, że proceder wypalania suchych traw jest zagrożeniem dla ludzi i środowiska. Nawet jeżeli ogień dosięgnie wyłącznie nieużytków, negatywne skutki dla ekosystemu będą bardzo poważne. Wyjałowiona w ten sposób gleba potrzebuje kilku lat, by powrócić do stanu sprzed pożaru. Dodatkowo takie działanie wpływa na mniejszą wydajność gleby, a przy tym obniżenie ilości i wartości plonów. Każdego roku ofiarami wypalania traw stają się także zwierzęta i ptaki, bytujące na terenie łąk i pastwisk.

Bywa, że ofiarą swoich działań staje się sam wypalacz. W tym przypadku najczęstszą przyczyną śmierci jest zawał lub udar termiczny. Zagrożenie stanowi również nagła zmiana kierunku wiatru, powodująca natychmiastowy wzrost płomienia.

Przy mocniejszym wietrze zdarza się, że pożary mające jedynie wypalić tereny nieużytków, wymykają się spod kontroli i stanowią śmiertelne niebezpieczeństwo dla mieszkających nieopodal ludzi. Ogień szybko rozprzestrzenia się na zabudowania gospodarcze oraz budynki mieszkalne. Co więcej, kłęby dymu unoszące się z płonących łąk i przemieszczające się wraz z wiatrem, znacząco ograniczają widoczność na drogach. Może to prowadzić do wypadków komunikacyjnych.

Według danych Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, w 2019 roku wypalanie traw stanowiło przyczynę pożarów w ponad 36% przypadków. W ich wyniku życie straciło 10 osób, a 140 było rannych.

Co o wypalaniu traw mówi polskie prawo?

Wypalanie traw jest nielegalne w świetle obowiązujących w polskim prawie przepisów. O tym, że proceder ten jest zabroniony, mówi art. 124 ustawy o ochronie przyrody. Kara, jaka grozi za takie wykroczenie, może obejmować areszt, grzywnę lub naganę. Kwestię tę reguluje art. 82 § 4 Kodeksu wykroczeń. Dotkliwe kary finansowe mogą wynosić od 5 do 20 tysięcy złotych.

Inaczej kwestia konsekwencji dla wypalacza przedstawia się w przypadku, gdy wzniecony pożar stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia wielu osób, albo mienia w wielkich rozmiarach. W takiej sytuacji art. 163 § 1 Kodeksu karnego przewiduje karę pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Jeśli w wyniku zdarzenia dojdzie do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wielu osób bądź śmierci człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Jak działać w przypadku pożaru?

Szkolenie ochrona ppoż. blog

W przypadku dostrzeżenia zagrożenia należy działać szybko. Ogień trawiący wysuszone łąki może się bowiem rozprzestrzeniać z dużą prędkością. Natychmiast po tym, jak zauważymy płonące łąki, lasy czy też zabudowania, należy zadzwonić na numer alarmowy straży pożarnej. Najważniejsze, by w obliczu realnego zagrożenia zadbać przede wszystkim o swoje bezpieczeństwo i nie zbliżać się do płomieni. Trzeba również zaalarmować wszystkie osoby, którym może grozić niebezpieczeństwo. W przypadku rozległych pożarów łąk lub domostw nie próbujmy gasić pożaru samodzielnie. O tym, jak najlepiej zachować się w takiej sytuacji traktuje szkolenie z zakresu ochrony przeciwpożarowej, które w jasny i przejrzysty sposób wyjaśnia, co należy robić w obliczu zagrożenia.

Pamiętajmy, by zwracać uwagę na każde zdarzenie mogące spowodować stan zagrożenia pożarowego. Nie wahajmy się zgłaszać przypadków wypalania traw do odpowiednich służb. Od naszej szybkiej reakcji może bowiem zależeć czyjeś zdrowie lub życie.

    Chcesz o coś zapytać?